James Pearson odnajduje flow na najtrudniejszej na świecie drodze tradowej.
Z przyjemnością zapraszamy do obejrzenia premierowego filmu, który śledzi niezwykłą podróż w poszukiwaniu wewnętrznej harmonii, jaką odbył James Pearson, wspinacz związany od lat z Wild Country, mierząc się z „Bon Voyage” (Annot, Francja), prawdopodobnie najtrudniejszą jednowyciągową tradową drogą na świecie.
Najtrudniejsza tradowa droga w karierze
W ciągu kilku ostatnich lat, James Pearson zanotował kilka przełomowych dla niego przejść. Powtórzył jako pierwszy legendarną drogę Jacopo Larchera „Tribe” w Caderese we Włoszech, która – choć nie ma oficjalnej wyceny – jest uważana za linię o trudnościach 9a/9a+. Przeszedł też dwie z najtrudniejszych tradowych linii na Wyspach („Lexicon” Neila Greshama i „Rhapsody” Dave’a MacLeoda – obie o wycenie E11 7a).
Mimo tych imponujących dokonań i ogromnego doświadczenia, po pierwszym przejściu „Bon Voyage” w lutym tego roku, nie wycenił linii. Uznał, że wspinacze, którzy ją powtórzą „wyrażą swoją opinię i dojdziemy do porozumienia”.
Przejście tej drogi, dzielącej początek i pierwszy problem bulderowy z „Le Voyage” (E10) również autorstwa Jamesa, z 2017) – pochłonęło mu więcej czasu niż jakikolwiek inny projekt. Spędził pracując nad nim 20 dni na przestrzeni dwóch lat i oddał aż 10 prób.
W filmie wyreżyserowanym przez Raphaëla Fourau, James dzieli się osobistymi przemyśleniami, które towarzyszyły mu podczas pracy nad „Bon Voyage”. Zabiera widza w niezwykłą podróż w poszukiwaniu harmonii. Odnajduje mądrość ukrytą w uwolnieniu się z presji perfekcjonizmu i godzi się z ciągłą niepewnością wynikającą z próby łączenia kariery zawodowego wspinacza i bycia ojcem. Ostatecznie dochodzi do wniosku, że radość, którą daje mu wspinanie jest niezależna od tego jak trudne wyzwania podejmuje.
Ten wyjątkowy, wyprodukowany przez Wild Country film nie jest wyłącznie opowieścią o niezwykłym osiągnięciu, ale jest zaproszeniem dla innych wspinaczy i ludzi mających inne pasje do poszukiwania własnego Flow.
Czym jest Flow?
Pojęcie nieobce wspinaczom, flow jest w tym roku w centrum uwagi Wild Country i przejawia się zarówno w innowacyjnych produktach jak i w angażujących historiach, które opowiadamy. To stan, w którym skupienie, rozluźnienie i czysta radość wspinania łączą się w głębokiej pasji łączącej społeczność wspinaczy na całym świecie. #FeeltheFlow
Źródło / informacja prasowa Wild Country
