Burza w górach to jedno z wielkich, niestety wciąż lekceważonych przez turystów zagrożeń. Efekty dzisiejszych wyładowań atmosferycznych w Tatrach są tragiczne w skutkach – uderzenia piorunów zabiły i raniły wielu turystów znajdujących się na szlakach. Tylu ofiar w ciągu jednego dnia nie było nigdy w historii…
Najtragiczniejsze w skutkach zdarzenie miało miejsce na Giewoncie, gdzie w czasie burzy znajdowało się około 20 osób – 4 straciło życie, a kilkanaście zostało rannych. Śmiertelne ofiary to dwoje dzieci i dwie osoby dorosłe. Rażenia nastąpiły w okolicach kopuły szczytowej Giewontu, ale także na Czerwonych Wierchach, gdzie został ranny obywatel portugalski. W stanie poważnym, ale stabilnym odwieziono go do szpitala w Zakopanem.
Kolejne wyładowanie atmosferyczne nastąpiło w pobliżu Hali Kondratowej oraz w Kościelisku na Blachówce. Zaniepokojeni mieszkańcy Zakopanego mówią, że od kilkunastu lat nie pamiętają tak wielu burz z piorunami nad Tatrami. Co istotne, nie tylko po polskiej stronie doszło do tragedii, również w słowackich Tatrach w wyniku uderzenia pioruna czeski turysta został strącony ze zbocza Banówki i spadł kilkaset metrów w dół – informację tę podała słowacka Horska Zachranna Slużba (HZS). Ofiarą burzy padł także słowacki turysta, który w wyniku uderzenia pioruna stracił przytomność w rejonie Pachola. Na pomoc rannemu ruszył śmigłowiec ratunkowy.
Natomiast w polskich Tatrach rozległą akcję ratunkową koordynuje oczywiście TOPR. Uczestniczą w niej cztery śmigłowce LPR, 13 karetek, 22 zastępy strażaków, straż TPN, policja i funkcjonariusze Straży Granicznej. W szpitalach w Zakopanem, Myślenicach, Nowym Targu, Suchej Beskidzkiej oraz Krakowie znajduje się obecnie 89 osób rannych i poszkodowanych.
Sytuacja jest na tyle poważna, że został powołany sztab kryzysowy, a do Zakopanego przyjechał już premier Mateusz Morawiecki – w chwili obecnej bierze udział w posiedzeniu sztabu, które rozpoczęło się przed godz. 20.
Należy zaznaczyć, że wciąż nieznany jest ostateczny bilans ofiar – cały czas trwa intensywna akcja ratunkowa. Wszystkie szlaki w rejonie Giewontu zostały zamknięte, a pracownicy parku przeczesują teren w poszukiwaniu turystów potrzebujących pomocy.
Informację o osobach poszkodowanych można uzyskać pod numerami: (18) 201 71 00 i (18) 202 39 14.
Źródło: Tygodnik Podhalański & TVN24