GÓRY numer 263 Gdy zaczynałem się wspinać w połowie lat 90., polskie czasopisma górskie prezentowały się na tle zachodnich, niczym – cytując klasyka – „źle sklecony szalet na tle wieżowców Manhattanu”. Nic więc dziwnego, że każdy numer
Wczytaj więcej
azda w nowym miejscu jest jak odblokowanie kolejnego levelu w grze...
Jako dziecko rysowałam mapy samotnych wysp. Poziomice gęstniały, kolory, jak to na mapie, żółkły i...
Latem 2024 roku Olga w znakomitym czasie – 40 godzin i 56 minut – skompletowała...
Organizatorzy wytrzymałościowych zawodów na świecie potrafią wymyślić takie nazwy, żeby przynajmniej nie stresować uczestników.
Wszelkie prawa zastrzeżone © 2020