NEXT GO FOR SURE

Chyba najszerzej rozpoznawalny wspinacz świata (Oscar dla „Free Solo” prawdopodobnie się do tego nieco przyczynił…), Alex Honnold, mimo iż stuknęła mu w tym roku 40, ciągle sprawia wrażenie, jakby był nastolatkiem zafascynowanym tym, co oferuje wspinanie. Nie ma chyba takiego wspinaczkowego projektu, który uznałby za zbyt szalony i od lat bierze udział niemal we wszystkim co zaproponują mu przyjaciele. Wystarczy wspomnieć niezliczone wyrypy, które realizowali z Tommy Caldwellem.

fot. Taylor Shaffer / Black Diamond

Black Diamond – Honnold jest ich ambasadorem – zaprezentował niedawno film, który jest rezultatem jednej z takich wycieczek. Carlo Traversi i Nik Berry, będący również członkami teamu BD, zaproponowali mu spontaniczny wypad na jezioro Tahoe. Celem była jakaś rysa… Z grubsza właśnie tyle wiedział o drodze, na którą się we trójkę wybierali. Zanim wbili się w ścianę, musieli ją znaleźć, a to wcale nie było łatwe.

fot. Taylor Shaffer / Black Diamond

Jeśli myślicie, że 40-latek, który po kilkunastu latach życia w camperze kupił dom w Las Vegas, ustatkował się i jest ojcem dwójki dzieci myśli o wspinaczkowej emeryturze, to … po prostu obejrzyjcie ten film. Na zachętę dodajmy tylko, że nie wszystko idzie mu gładko. Ta miniaturka to również – jak zawsze – doskonała próbka specyficznego poczucia humoru Alexa.


Żródło / materiały prasowe Black Diamond

REKLAMA

REKLAMA

Czytaj inne artykuły

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2025