Historia marki Houdini to opowieść o zrównoważonym rozwoju, transparentności, innowacjach i skandynawskim dziedzictwie. W opowieści tej nie ma jednak iluzjonistycznych sztuczek ani zadziwiających trików. Magia odzieży outdoorowej oferowanej przez szwedzką firmę kryje się bowiem w prostocie i wszechstronności
projektów, wysokiej jakości używanych materiałów oraz dbałości o każdy szczegół.
Zdjęcie otwarcia / Cechą charakterystyczną produktów marki Houdini jest uniwersalność, dzięki czemu sprawdzają się również we wspinaczce; fot. Niklas Söderdahl
Jest koniec lat 80. XX wieku. Przewodniczka Lotta Giornofelice wspina się z przyjaciółmi w rejonie Chamonix. W niebezpiecznej sytuacji ktoś krzyczy: „Uratuj mnie, Houdini!”. Zaklęcie przywołujące moce słynnego iluzjonisty najwyraźniej podziałało i wkrótce stało się nie tylko zabawnym bon motem kolejnych wypraw, lecz także nazwą firmy założonej przez Lottę w 1993 roku. Pomysłem na biznes było tworzenie odzieży, której po prostu brakowało jej i doskonale jej znanej społeczności górskiej. Odzieży, która sprawdziłaby się w intensywnej i wszechstronnej aktywności sportowej. Kobieta na szczycie firmy outdoorowej? Nawet dziś nie jest to częste zjawisko. W latach 80. było ewenementem.
Na filozofię rodzącej się marki ogromny wpływ miał szwedzki styl życia, w którym przyroda jest obecna na każdym kroku. Płynna interakcja między kulturą, pracą i zabawą, środowiskiem miejskim i naturą wymaga odzieży, która sprawdzi się wszędzie. Szafy niekoniecznie pełnej ubrań, za to zawierającej rzeczy ponadczasowe i wysokiej jakości. Houdini pełnymi garściami czerpie także z idei skandynawskiego dizajnu – odzież projektowana jest w duchu minimalizmu, w klasycznym i uniwersalnym stylu oraz stonowanych kolorach ziemi. Tak jak bluza Power Houdi – kultowy polar, którego konstrukcja jest tak doskonała, że od ponad 20 lat w zasadzie nie uległa zmianie.
Dziś firma z siedzibą w Sztokholmie proponuje kolekcje ubrań dla kobiet, mężczyzn i dzieci, na które składają się wszystkie warstwy odzieży outdoorowej: od bielizny z wełny merynosów, przez T-shirty, termoaktywne bluzy i legginsy, po wiatro- i wodoodporne kurtki i parki, softshellowe spodnie, a także czapki i rękawiczki. Ich cechami wspólnymi są uniwersalność i wszechstronność, dzięki czemu każdy produkt sprawdza się w różnych formach aktywności: trekkingu, narciarstwie, bieganiu i wspinaczce; na rowerze, kajaku i na łyżwach; w górach, nad wodą, w skałach, a także na co dzień. Prostota i funkcjonalność ponadczasowych krojów oraz innowacyjność wykorzystywanych materiałów wpływają na komfort użytkowania – wygodę w noszeniu, ale i zaufanie do trwałości. Świetnym przykładem jest tu wielokrotnie nagradzana kurtka polarowa Mono Air Houdi.

Houdini to firma nie tylko od lat będąca w czołówce ekomarek branży outdoorowej, lecz także wyznaczająca dla niej nowe cele i zobowiązania. Nie zadowala się używaniem w 100% materiałów pochodzących z recyklingu (nadających się do ponownego przetworzenia) oraz biodegradowalnych, pełną transparentnością procesów produkcyjnych czy promowaniem usług naprawczych i odsprzedaży odzieży używanej. Houdini stawia sobie i innym wyzwania znacznie ambitniejsze: osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2030 roku, pełną cyrkularność zgodną z zasadami gospodarki o obiegu zamkniętym, zerową emisję mikroplastiku oraz nieodpłatne udostępnianie swoich rozwiązań i projektów.
Marka jako pierwsza na świecie stworzyła raport odnoszący się do modelu granic planetarnych, uwzględniający holistyczne spojrzenie na wpływ przemysłu odzieżowego na środowisko naturalne. Zainicjowany w 2022 roku program „Live Large with Less” zachęca konsumentów do zmiany stylu życia w celu ochrony środowiska. Z kolei w 2023 roku firma uruchomiła w Sztokholmie Houdini Circle – sklep, w którym można kupować i naprawiać ulubioną odzież (w tym używaną), ale także ją wypożyczać, subskrybować i wymieniać. To pierwsze tego typu cyrkularne przedsięwzięcie na świecie, które rzuca wyzwanie tradycyjnym wzorcom konsumpcji i proponuje dla nich atrakcyjną alternatywę.
Marka Houdini od momentu swojego powstania kwestionuje tradycyjne normy branży outdoorowej – jako firma prowadzona przez kobiety, innowacyjna w zakresie zrównoważonego projektowania i pioniersko wprowadzająca model biznesowy o obiegu zamkniętym. Konsekwentnie przypomina także, że odzież outdoorowa ma nas przede wszystkim wspierać w częstszym i głębszym kontakcie z naturą.
Artykuł sponsorowany