Materac Ether Light XT Air – Sea to Summit
Współczesny sprzęt biwakowy – powiedzmy to sobie szczerze – daje szansę spania w komforcie, który ledwie kilkanaście lat temu był nieosiągalny. Oczywiście, że na cienkiej karimacie też dało się spędzić noc i nikt nie narzekał, nic się od tego nie działo, ale… kiedy raz doświadczymy czegoś lepszego, trudno z tego zrezygnować. Niemal wszyscy „przesiedliśmy” się na materace i maty samopompujące i spanie na centymetrowej grubości gąbczastym tworzywie wydaje się w porównaniu z tym dość spartańskim doświadczeniem 😉 Wzięliśmy pod lupę jeden z modeli Sea to Summit – jeden z najlżejszych jaki mają w swojej ofercie – i przetestowaliśmy jak się w praktyce sprawdza.
Interesująca tematyka

CO DAŁY MI TATRY – ANEGDOTY ANNY CZERWIŃSKIEJ
Zawsze coś jest pierwsze i potem już tylko to powtarzamy i gonimy za tymi przeżyciami,...

POTRÓJNY SUKCES SMAKUJE NAJLEPIEJ – CHO OYU 1985
Gdyby nie Andrzej Zawada, nie wiadomo, ile zimowych ośmiotysięczników byłoby w rękach Polaków, jeżeli w...

„Kurczab. Szpej, szpada i tajemnice. Niezwykłe życie Janusza Kurczaba” – premiera książki
Biografia jednego z najwybitniejszych himalaistów XX wieku – człowieka, który równie sprawnie władał szpadą, czekanem...

Anna Tybor – projekt Dream Line i zjazd z Broad Peaku
Anna Tybor jest już w Pakistanie – jako pierwsza kobieta na świecie chce wejść i...
Wszelkie prawa zastrzeżone © 2023