Nemo Moonlite Chair
Co chwilę pojawiają się w outdoorze nowe pomysły i nowe wynalazki. Rzeczy, których dawniej nie używaliśmy w ogóle nagle okazują się być absolutnie niezbędnym elementem wyposażenia. Podchodzimy do tego dość ostrożnie i choć lubujemy się w wynajdywaniu przydatnych gadżetów, zwykle zadajemy sobie pytanie – „Czy da się bez tego żyć?” Zawsze jednak ostateczną ocenę zostawiamy sobie do momentu, kiedy możemy daną rzecz sprawdzić osobiście. Wypróbować w realnym scenariuszu i rzetelnie móc powiedzieć, czy to cokolwiek warte. Coraz częściej widzimy i słyszymy, że ultralekkie outdoorowe krzesełka trafiają do plecaków. Wysłaliśmy więc Nemo Moonlite Chair na dwutygodniowy test w skandynawskie lasy. Zobaczcie co z tego wynikło.
Interesująca tematyka

Po raz kolejny biegacze zmierzą się z Karkonoszami! Nadciąga XI Zimowy Ultramaraton im. Tomka Kowalskiego
Na to wydarzenie zawodnicy i kibice czekają cały rok. Już 22 lutego w Karpaczu odbędzie...

UWAGA BIEGACZE I BIEGACZKI: JEŚLI PRAGNIECIE DOŁĄCZYĆ DO ZESPOŁU TRAILHERO, APLIKACJE TEAMU DYNAFIT JUŻ OTWARTE
Cieszący się dużą popularnością program TrailHero rozpoczyna kolejną – po rekordowej edycji z ubiegłego roku...

PUSTY MADRÈS
Była majówka. Dwójka narciarzy podwiozła mnie z Ax-les-Thermes prawie na Port de Pailhères. Droga była...

Skitouring w obliczu zmian klimatycznych
Free Your Journey: zawodnicy Salewy Yannick Boissenot i Arnaud Cottet realizują swój projekt „Hunza” w...
Wszelkie prawa zastrzeżone © 2024